O czym myślę, gdy uczę się robić loda

To co znajdziecie poniżej jest o francuskiej odmianie miłości, naczyniach kuchennych i ich użyteczności wykraczającej poza kuchenne ściany, Trybsonie, muzyce klubowej, zaletach romansów i trosce o kondycję społeczną. Ale od początku. Siedzę w samochodzie i szukam stacji radiowej, która będzie mi towarzyszyć w 15 minutowej drodze powrotnej do domu. Naciskam klawisz zmiany stacji coraz bardziej … Czytaj dalej O czym myślę, gdy uczę się robić loda