Mijałem renifery, gałęzie oprószone śniegiem, lampiony ze świecami, wreszcie bombki, chusteczki z nadrukowanymi choinkami i LED’owe światełka. Byłem stracony. Lista świątecznych prezentów łączyła się z poszczególnymi osobami. Kubki smakowe zaczęły przypominać sobie smak krokietów z grzybami oraz karpia. Gotów byłem nucić kolędy. Przepadłbym w sensie ścisłym, gdyby nie ten facet w krótkich szortach i te … Czytaj dalej Święta za 19.99!