Mijałem renifery, gałęzie oprószone śniegiem, lampiony ze świecami, wreszcie bombki, chusteczki z nadrukowanymi choinkami i LED’owe światełka. Byłem stracony. Lista świątecznych prezentów łączyła się z poszczególnymi osobami. Kubki smakowe zaczęły przypominać sobie smak krokietów z grzybami oraz karpia. Gotów byłem nucić kolędy. Przepadłbym w sensie ścisłym, gdyby nie ten facet w krótkich szortach i te … Czytaj dalej Święta za 19.99!
Kategoria: Felietony
O TOALECIE, MASŁOWIE i WYGRANEJ TRUMP'A. Szkoła retoryki uczy, iż dobrze jest pytać słuchaczy, tudzież czytelników. Pytam więc: czy wiecie co wydarzyło się 9 listopada tegoż roku? Kładąc się dzień wcześniej do łóżka myślałem, że tego dnia zakończy się mój okres próbny w nowej pracy.
W ostaniem wpisie krytykowałem film „Zanim cię pojawiłeś”. Stawiając ostatnią kropkę obiecałem sobie wytłumaczyć jak się godzić z losem i przemijaniem. Gdy w arsenale argumentów pojawił się Jan Paweł II i jego garbiąca się sylwetka, drgające ręce oraz słabnący głos, gdy już miałem w to wszystko wplątać dziadków i ich ostatnią, i być może najważniejszą … Czytaj dalej „Human” czyli „Człowiek”
Aby zagłuszyć poczucie winy powodowane przeczuciem, jakobym zbyt mało czasu spędzał z małżonką zaproponowałem film „Zanim się pojawiłeś” (Me before you). Film jest podręcznikowym melodramatem, więc nie znajdziemy w nim prób definiowania gatunku na nowo. Jest on również ekranizacją książki o tym samym tytule autorstwa Jojo Moyes Sukces wpisany jest w życie głównego bohatera filmu … Czytaj dalej Niektóre filmy szkodzą – Recenzja”Zanim się pojawiłeś”
Dziś, zresztą jak co roku, zieleń wygrywa ze wszystkimi kolorami sezonu. Na nic zdałaby się narzekania Jacykowa i jemu podobnych w kraju i zagranicą, ponieważ 17 marca obchodzony jest dzień Św. Patryka. Nawet Niagarze zdarza się tego dnia spuścić ze swego progu zieloną wodę.[1] Oczywiście tradycyjnie lać się będzie nie tylko woda, ale i hektolitry … Czytaj dalej Dzień Św. Patryka – garść informacji
To co znajdziecie poniżej jest o francuskiej odmianie miłości, naczyniach kuchennych i ich użyteczności wykraczającej poza kuchenne ściany, Trybsonie, muzyce klubowej, zaletach romansów i trosce o kondycję społeczną. Ale od początku. Siedzę w samochodzie i szukam stacji radiowej, która będzie mi towarzyszyć w 15 minutowej drodze powrotnej do domu. Naciskam klawisz zmiany stacji coraz bardziej … Czytaj dalej O czym myślę, gdy uczę się robić loda
„Czy możemy wyobrazić sobie sytuację, że w województwach podkarpackim, warmińsko-mazurskim, świętokrzyskim, podlaskim, opolskim i lubuskim nikt nie mieszka? Że te rejony, w których żyje obecnie 8,1 mln Polaków, całkowicie się wyludniają? (…) w 2060 r. liczba ludności w Polsce spadnie właśnie o blisko 8 mln – z obecnych 38,3 mln do zaledwie 30,56 mln. Wynika … Czytaj dalej Jałowa ziemia
Ten tekst będzie miał w sobie sporą dawkę narzekactwa i pomstowania na rzeczywistość. Ci z was, którzy mają dość słuchania marudzeń mogą odejść od monitora, jako autor nie będę miał do nich pretensji. Jeżeli chcielibyście zająć się tematem bardziej uniwersalnym polecam książkę L. Patterson „If God Loves Me Why Can’t I Get My Locker Open” … Czytaj dalej Strzeż się zderzenia z niczym
To już kolejny powrót do Irlandii. Kolejny to znaczy, że zdołałem się do tego przyzwyczaić. Rozstania z rodziną i znajomymi nie wzbudzają tych samych uczuć nostalgii. Nawet konieczność zdejmowania paska i wędrowania do bramki ze spadającymi spodniami oraz grzeczne, lub mniej prośby o zdjęcie butów nie są już tak irytujące. Nawet nauczyłem się, aby nie … Czytaj dalej Muszę już lecieć!